Planowanie to jedno, realizacja planów to drugie. Masz wrażenie, że nie jesteś w stanie wytrzymać w tym procesie, bo ciągle coś, a każde jedno działanie pozostawiasz w niekończącej się realizacji? Być może przyda Cię większa dyscyplina. Jak odczarować to słowo, które bardziej niż z produktywnością kojarzy się z wojskowa musztrą i zaprowadzić w życiu większy porządek?
Dyscyplina – czy to ograniczająca cecha?
Karność. Rygor. Subordynacja. Synonimy słowa „dyscyplina” do zachęcających nie należą. Dlaczego zatem mielibyśmy sami sobie narzucać coś, co zdaje się być ograniczającym jarzmem? Bo kiedy uświadomimy sobie, że to też nic innego jak podporządkowanie się metodyce, która może nas zaprowadzić tam, gdzie bardzo chcemy dotrzeć, przestanie ona się nam malować jako coś ograniczającego. W psychologii, termin “dyscyplina” może odnosić się do cechy psychologicznej charakteryzującej się zdolnością do kontrolowania i regulowania własnego zachowania, działań oraz myśli w celu osiągnięcia określonych celów lub przestrzegania norm społecznych. Inne cechy, które są z nią związane lub z niej wynikają, to:
Wytrwałość: Osoby zdyscyplinowane są zazwyczaj wytrwałe w dążeniu do swoich celów. Potrafią pokonywać trudności, utrzymując motywację i skupienie na osiągnięciu długofalowych planów.
Samodzielność: Osoby zdyscyplinowane mogą charakteryzować się większym zaufaniem do swoich umiejętności czy decyzyjności, w związku z tym mogą być bardziej samodzielne i nie uzależniać swoich życiowych postępów, zarówno na polu prywatnym jak i zawodowym, od innych.
Uporządkowanie: Dyscyplina może się manifestować w dbałości o porządek i organizację. Osoby o wysokiej dyscyplinie często mają skłonność do planowania, strukturyzowania swojego czasu i utrzymywania porządku w otoczeniu.
Skuteczność: Skuteczność polega na zdolności do osiągania założonych celów. Ludzie skuteczni w działaniu mają jasno określone cele, a ich działania, które systematyzuje dyscyplina, częściej przynoszą pożądane rezultaty.
Umiejętność planowania: Osoby zdyscyplinowane mają większą tendencję do organizowania swoich działań i aby uniknąć chaosu i zmniejszyć ryzyko niepowodzeń, planują to, czemu powinni poświęcić swój czas.
Dyscyplina – do czego się przydaje?
Na pewno masz w gronie najbliższych znajomych ludzi, którzy z ponadprzeciętnym zaangażowaniem podchodzą do określonych obszarów w życiu. Być może jest to koleżanka, która w ramach przygotowań do maratonu kilka razy w tygodniu przed pracą robi trening biegowy. Być może kolega, który poświęca jeden wieczór w tygodniu, aby nauczyć się nowego języka. A może rodzeństwo, które zrezygnowało z jedzenia na mieście, bo już odkłada na przyszłoroczne, wymarzone wakacje. Dyscyplina może przybierać różne formy, może wiązać się z małymi lub większymi działaniami i wymagać poświęceń o różnym natężeniu i intensywności. To, co ją jednak zawsze charakteryzuje, to sposób, w jaki pomaga wzmacniać charakter. Oto jakie korzyści może przynieść dyscyplina:
Zwiększenie motywacji Dyscyplina często wiąże się z kształtowaniem pozytywnych nawyków. Kiedy wykonywanie określonych działań regularnie staje się dla nas naturalne, łatwiej o utrzymanie stałego poziomu aktywności i motywacji. Ponadto dyscyplina pomaga w utrzymaniu kontroli nad własnym zachowaniem. Osoby zdyscyplinowane zazwyczaj są w stanie pokonać lenistwo czy chwilowe wahania motywacyjne, utrzymując zdolność do konsekwentnego działania.
Wzmacnianie samooceny Dyscyplina umożliwia kontrolowanie emocji nawet w obliczu trudnych sytuacji. Osoby zdyscyplinowane potrafią utrzymać spokój i obiektywne spojrzenie na sytuację, co daje poczucie sprawczości i zwiększa poziom samooceny.
Podnoszenie się od porażek Dyscyplina może pomóc nam uodpornić się na porażki. Wykształcenie rutyny opartej na dyscyplinie pomaga utrzymać fokus na długofalowych celach. Zamiast skupiać się na tym, co się nie udało, osoby o wysokim poziomie dyscypliny szybciej stają na nogi kontynuując to, co rozpoczęli i podejmują kolejne próby dotarcia na metę.
Nabywanie nowych umiejętności Dyscyplina sprawia, że dłużej wytrzymujemy w postanowieniu nauki. Początki zdobywania nowych umiejętności zazwyczaj są trudne, szczególnie jeśli startujemy z zerowego poziomu wiedzy. Dzięki dyscyplinie regularnie podejmujemy próby uczenia się, co jest jedynym gwarantem tego, że będziemy się rozwijać.
Efektywne zarządzanie czasem: Osoba zdyscyplinowana potrafi efektywnie zarządzać czasem. Umiejętność planowania, organizacji i konsekwentne przestrzeganie harmonogramu pomagają w efektywnym wykorzystywaniu czasu.
Adaptowanie się do zmian: Dyscyplina zachęca do elastycznego podejścia w myśleniu i działaniu i adaptacji do zmieniających się warunków. Osoby zdyscyplinowane szybciej przystosowują się do nowych sytuacji i poszukują alternatywnych ścieżek do osiągnięcia celów.
Dyscyplina – czy ma ciemne strony?
Czy są sytuacje, w których dyscyplina może jednak przestać nam służyć? Zdecydowanie tak. Cecha ta staje się zagrożeniem, kiedy zaczynamy traktować założenie, że działamy zawsze i wszędzie zbyt dosłownie, co zaczyna przyczyniać się do zatracenia kontaktu z naszymi realnymi potrzebami, możliwościami i ograniczeniami, np. kiedy
– jesteśmy tak skoncentrowani na wykonaniu planu treningowego, że ignorujemy swój stan zdrowia: chroniczne zmęczenie, kontuzje czy niedyspozycję psychiczną,
– starając się zrzucić kilka kilogramów wmawiamy sobie, że mimo uporczywego i osłabiającego głodu jesteśmy w stanie przejechać kolejny miesiąc na diecie 500 kcal,
– w celu nadrobienia zaległości w pracy nieustannie zarywamy noce, całkowicie przekraczając granice fizycznej wytrzymałości,
– tkwimy w toksycznych, przynoszących nam realne szkody fizyczne lub psychiczne sytuacjach tylko dlatego, aby nie rezygnować z założonego celu.
Zdrowe podejście do dyscypliny to podejście, które promuje efektywność, równowagę oraz dobrostan psychiczny i fizyczny. Wprowadzając ją do swojego życia, warto dawać sobie również przestrzeń do tego, aby być człowiekiem, który może mieć gorsze dni, słabsze samopoczucie, czy spadkową kondycję fizyczną. Warto dostosowywać swoje plany i założenia odnośnie działania do zmieniających się realiów, np. możliwości czasowych czy finansowych, wybierając realistyczne cele, zarówno te krótko- jak i długoterminowe, pozwalać sobie na elastyczność myślenia, wyciągania lekcji z niepowodzeń oraz zachowywania balansu między życiem osobistym a zawodowym.
Próbujesz znaleźć umiar w narzucaniu sobie dyscypliny? Pamiętaj, aby dawać sobie przyzwolenie do momenty słabości. Przeczytasz o tym TU.
Monika Dąbrowska
Odkąd pamiętam moje życie było związane z pracą nad ciałem – najpierw pływałam, potem grałam w siatkówkę, równolegle zakochałam się w nartach, a wreszcie trafiłam na jogę i przy niej pozostanę już na zawsze. To był mój pierwszy przemyślany krok w holistycznej pracy nad sobą. Po nim nastąpiły kolejne, odżywianie, świadoma pielęgnacja, praca nad emocjami, własnymi barierami i wiele innych. Gdzieś pośrodku tej drogi zrodził się pomysł na portal Twig.pl, który ma być inspiracją dla innych (i dla mnie) do wprowadzania dobrych praktyk w codzienności. Rozpoczynając ten projekt zostawiłam za sobą dotychczasowe życie zawodowe związane z marketingiem i reklamą i pracą w takich branżach jak moda i uroda. Na co dzień nie mogę żyć bez książki, filmu i teatru. Na mojej ścieżce edukacji pojawiła się nawet szkoła aktorska, pierwsza życiowa lekcja otwartości. Kolejne odebrałam podróżując. Coraz więcej miejsca w moim życiu zajmuje natura. Latem uciekam z Warszawy (w której mieszkam) nad Narew, gdzie trochę zdradzam jogę pływając na wakeboardzie albo po prostu gapiąc się w słońce.
