Nie możesz zmobilizować się do pracy? Czas ucieka Ci przez ręce, a mimo piętrzących się zobowiązań najchętniej spędzasz dni próbując zwlec się z kanapy? Czujesz zastój kreatywności, a Twoje marzenia nagle stały się obiektem jednego wielkiego kwestionowania? Jesteśmy tu po to, aby Ci pomóc i mamy na to skuteczne środki w postaci książek. Energia wewnętrzna – co warto czytać na jej rozbudzenie?
„Potęga teraźniejszości”, Eckhart Tolle
Nazwisko tego autora z pewności kojarzysz z jednej z najważniejszych książek, jaką każdy miłośnik wellness (z naciskiem na mindfulness) może mieć na półce, „Potęga podświadomości”. W swojej kolejnej publikacji Tolle skoncentrował się na tym, aby pomóc nam skupić się na byciu tu i teraz. Czytając ją bardzo łatwo uświadomić (albo po prostu przypomnieć) sobie fakt, że życie jest darem, warto więc podjąć wysiłki, aby nauczyć się żyć w pełni szczęśliwie. Tak – nauczyć się. Zdaniem Tolle każdy z nas może wypracować sobie nawyki, które sprawią, że dobrostan nie będzie tylko wyświechtanym sloganem z poradników coachingowych, ale czymś, co będziemy odczuwać każdego dnia. Tolle, który wielokrotnie nazywany był jedną z najważniejszych postaci współczesnego światu duchowego, tworząc swoją teorię dotyczącą poszukiwania szczęścia i zażegnywania zakorzenionych głęboko traum, inspirował się filozofią mistrzów aikido. Zgodnie z tytułem, jak i z głównym przesłaniem książki, nie odkładaj lektury na później i przekonaj się o tym, jak Twoja energia wewnętrzna może zredefiniować Twoją teraźniejszość.
„Kod emocji. Jak uwolnić zablokowane emocje i cieszyć się zdrowiem, szczęściem oraz miłością”, Bradley Nelson
Gdyby Bradley Nelson miał wskazać jeden czynnik mający największy wpływ na to, jak wygląda jakość naszego życia na co dzień, bez wahania wybrałby stres. To właśnie on determinuje to, jaki mamy poziom samooceny, jak radzimy sobie z wyzwaniami, jak szybko przepracowujemy niepowodzenia czy stratę, a nawet w jaki sposób się odżywiamy i śpimy. A jakie Nelson widzi na ów stres antidotum? Zdaniem autora wewnętrzne działanie podświadomości jest w stanie zlikwidować ból i szereg somatycznych dolegliwości, mających związek z autosabotażem organizmu, ale też trudnościami w relacjach. W swojej książce, która jest zwieńczeniem ponad 20-letniej praktyki w zakresie leczenia holistycznego, udowadnia jak odpowiednio kontrolowana energia wewnętrzna może poprawić jakość zdrowia psychicznego i fizycznego, uwalniając nas od wszelkiej maści pułapek emocjonalnych. Jeśli czujesz, że właśnie próbujesz wydostać się z jednej z nich, natychmiast wybieraj się do księgarni.
„Czakry i nerw błędny: uzdrawiające techniki stymulowania nerwu błędnego oraz oczyszczania czakr”, C.J. Llewelyn
Czakry to koncepcja energetycznych centrów w ciele, znana głównie w tradycjach hinduistycznych i buddyjskich, a także w niektórych systemach filozofii i praktyk duchowych. Słowo “czakra” w sanskrycie oznacza “koło” lub “koło energii”. Wierzy się, że czakry to wirujące koła energii, które przekształcają energię między ciałem fizycznym a ciałem energetycznym. Nerw błędny natomiast to jeden z dwunastu parzystych nerwów czaszkowych i jest najdłuższym nerwem tego typu w organizmie ludzkim. Odgrywa on kluczową rolę w regulacji wielu procesów fizjologicznych, zwłaszcza w układzie autonomicznym, który kontroluje funkcje nieświadome organizmu. C.J. Llewelyn, ceniona specjalistka od leczenia traum, opracowała nowatorskie metody stymulowania nerwu błędnego w połączeniu z pracą z czakrami. W swoim poradniku przedstawia skuteczne sposoby, dzięki którym możliwe stanie się: aktywowanie naturalnej zdolności organizmu do samoleczenia, poprawa kondycji psychicznej, wyciszenie umysłu. Wzmacniające i karmiące połączenie tego, co najlepsze w medycynie i filozofiach Wschodu i Zachodu, które sprawia, że nasza energia wewnętrzna bije bez zakłóceń? Uwielbiamy!
„Znajdź sprzymierzeńców. Uwolnij głowę i otocz się ludźmi, którzy będą cię wspierać”, Jennie Allen
Czujesz, że Twoja energia wewnętrzna tli się tak słabo, że nie dasz rady rozbuchać jej samodzielnie? Jak sugeruje autorka poradnika, po prostu znajdź sprzymierzeńców i we wspierającym towarzystwie rusz z miejsca. Allen posiłkując się badaniami psychologicznymi i socjologicznymi oraz Biblią wysnuła teorię, że samotność jest jednym z największych wrogów szczęścia w XXI w. i znalazła sposób na to, jak się z nią rozprawić. W swojej książce przedstawia praktyczne porady pomagające pokonać bariery w nawiązywaniu nowych znajomości, pracować nad toksycznymi relacjami, stworzyć grono oddanych przyjaciół i zacząć niesamowite życie w otoczeniu bliskich. Pamiętaj, że to właśnie sprzymierzeńcy dostarczają emocjonalnego wsparcia w trudnych chwilach, co pomaga zmniejszyć uczucie samotności i stresu. Wsparcie bliskich osób tworzy poczucie bezpieczeństwa i pewności, a dzielenie się pozytywnymi doświadczeniami z innymi sprawia, że te chwile stają się bardziej pełne i wartościowe. Dzięki książce Allen nauczymy się odczuwać się tę pełnię każdego dnia.
„Jak nie tracić głowy, gdy przytłacza nas życie”, Liz Fosslien, Mollie West Duffy
Aby zrobić coś z tym, że nasza energia wewnętrzna nie działa tak jak powinna, najpierw musimy się przed sobą przyznać do poczucia utknięcia. Niestety, w ramach odruchów samozachowawczych często wypieramy trudne emocje, nie dając miejsca niepewności, dyskomfortowi będącemu skutkiem porównań, złości, wypaleniu, perfekcjonizmowi, rozpaczy i żalowi oraz smutkowi i wstydowi, z którymi zderzamy się niemal na każdym kroku. Jak zauważają autorki książki, gdy tak się dzieje, utykamy w miejscu, wstydzimy się i czujemy się odizolowani. Często nie potrafimy nawet uznać swoich przykrych emocji, nie mówiąc już o ich rozumieniu i panowaniu nad nimi. Fosselien i Duffy w swojej lekkiej, ale bardzo merytorycznej i punktującej ludzkie słabości książce uczą nas, jak być bardziej samoświadomym i otwartym na własne potrzeby oraz jak dawać sobie wewnętrzne przyzwolenie na to, aby czasem czuć, że mamy w życiu pod górkę. Jak przekonują, dzięki takiej szczerości szybciej pokonamy własne emocjonalne i psychologiczne bariery i sprawimy, że energia wewnętrzna przestanie nas zawodzić.
Lubisz książkowe polecajki? 12 książkowych prezentów na 12 miesięcy roku znajdziesz TU.
Monika Dąbrowska
Odkąd pamiętam moje życie było związane z pracą nad ciałem – najpierw pływałam, potem grałam w siatkówkę, równolegle zakochałam się w nartach, a wreszcie trafiłam na jogę i przy niej pozostanę już na zawsze. To był mój pierwszy przemyślany krok w holistycznej pracy nad sobą. Po nim nastąpiły kolejne, odżywianie, świadoma pielęgnacja, praca nad emocjami, własnymi barierami i wiele innych. Gdzieś pośrodku tej drogi zrodził się pomysł na portal Twig.pl, który ma być inspiracją dla innych (i dla mnie) do wprowadzania dobrych praktyk w codzienności. Rozpoczynając ten projekt zostawiłam za sobą dotychczasowe życie zawodowe związane z marketingiem i reklamą i pracą w takich branżach jak moda i uroda. Na co dzień nie mogę żyć bez książki, filmu i teatru. Na mojej ścieżce edukacji pojawiła się nawet szkoła aktorska, pierwsza życiowa lekcja otwartości. Kolejne odebrałam podróżując. Coraz więcej miejsca w moim życiu zajmuje natura. Latem uciekam z Warszawy (w której mieszkam) nad Narew, gdzie trochę zdradzam jogę pływając na wakeboardzie albo po prostu gapiąc się w słońce.
