Strona intenetowa używa plików cookies w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Kliknij tutaj, żeby dowiedzieć się jaki jest cel używania cookies oraz jak zmienić ustawienia cookies w przeglądarce. Więcej informacji znajdą Państwo w zakładce Polityka Prywatności.

Rozumiem
Umysł - Trendy
06.04.2024

Medytacja po treningu. Czy warto jej spróbować?

Medytacja po treningu. Czy warto jej spróbować?
Zdjęcie Canva
Zdjęcie Canva

Nie bój się, że poświęcając chwilę na wyciszenie po bardzo intensywnych zajęciach sportowych uspokoisz się tak bardzo, że zamiast wewnętrznego doenergetyzowania ogarnie Cię śpiączka. Czy medytacja po treningu może być skutecznym sposobem na zachowywanie mocy przerobowych i spokoju ducha na dłużej? Sprawdzamy! 

Medytacja a poziom energii 

Już nie tylko na koniec sesji jogi, ale po każdej sesji treningowej – medytacja może być sekretnym składnikiem do osiągnięcia jeszcze lepszego samopoczucia po nawet najmniejszej dawcę ćwiczeń. Myśląc „medytacja” mamy w głowie wewnętrzny spokój, poczucie uziemienia, głęboki, regularny oddech i zwiększoną uważność. Myśląc „trening” natomiast nasze wyobrażenia pewnie kierują się w stronę szybkiego pulsu, kilku litrów wylanego potu i gonitwy myśli. Boisz się, że medytacja może niczym magiczna gumka wymazać z Twojego ciała to pożądane doenergetyzowanie? Spokojnie, okazuje się, że medytacja i nawet najbardziej intensywny trening mogą być połączeniem idealnym, jeśli szukasz długofalowych rezultatów zarówno na poziomie ciała, jak i ducha. Zacznijmy od tego, jaką cegiełkę korzyści wnosi tutaj medytacja:

Redukcja stresu: Medytacja pomaga obniżyć poziom kortyzolu, hormonu stresu, co prowadzi do uczucia spokoju i relaksu.

Poprawa koncentracji: Regularna praktyka medytacji może zwiększyć zdolność koncentracji i skupienia uwagi na teraźniejszości.

Lepsze zarządzanie emocjami: Medytacja uczy technik regulacji emocji, co może pomóc w radzeniu sobie z negatywnymi uczuciami, takimi jak lęk czy złość.

Poprawa samopoczucia: Regularne medytowanie może prowadzić do ogólnej poprawy samopoczucia i pozytywnego podejścia do życia.

Zwiększenie kreatywności: Medytacja może stymulować mózg do generowania nowych pomysłów i kreatywnego myślenia.

Poprawa jakości snu: Osoby praktykujące medytację często zgłaszają lepszą jakość snu i łatwiejsze zasypianie.

medytacja na koniec treningu
Zdjęcie Canva

Medytacja ptreningu 

O tym, jak istotne jest włączanie aktywności fizycznej do codziennego grafiku mówiliśmy już niejednokrotnie. Specjaliści przypominają jednak, że czasami po sesjach treningowych możemy doświadczać spadku nastroju, rozdrażnienia lub problemów z koncentracją. Dlaczego? Powodów jest kilka:

Wyczerpanie fizyczne: Intensywny wysiłek fizyczny może spowodować zmęczenie mięśni i spadek poziomu energii, co może wpływać na ogólne samopoczucie i zdolność do koncentracji.

Niedobór energii: Po intensywnym treningu organizm może być pozbawiony odpowiedniej ilości energii, co może prowadzić do uczucia zmęczenia i rozdrażnienia.

Zmiany hormonalne: Intensywny trening może wpływać na nadmierne wydzielanie hormonów, takich jak kortyzol i dopamina, co może wpływać na nastrój i samopoczucie.

Stres: Czasami intensywny trening może być stresujący dla organizmu, zwłaszcza jeśli jest to nowy rodzaj aktywności lub trening na wysokim poziomie intensywności.

Brak regeneracji: Nieodpowiednia regeneracja po treningu, w tym brak odpowiedniego odpoczynku i nawodnienia, może prowadzić do pogorszenia samopoczucia i koncentracji.

Medytacja po treningu może pomóc rozwiązać większość tych problemów, ponieważ pomaga:

Skupić się na ciele i odczuć wdzięczność za to, że jest sprawne tu i teraz, niezależnie od tego, jakie długofalowe cele związane z formą fizyczną czy wyglądem ustanowiliśmy sobie na przyszłość, 

Zwiększyć świadomość ciała również na poziomie wysyłanych przez nie sygnałów, takich jak ból czy zmęczenie, 

Obniżyć poziom wydzielającego się po intensywnym treningu kortyzolu, co przyczynia się do zmniejszenia odczuwanego stresu i poprawy ogólnego samopoczucia,

Uspokoić myśli i przekierować energię, którą udało nam się wygenerować podczas treningu, na konkretne działania, 

Rozluźnić spięte mięśnie, co przyczynia się do złagodzenia uczucia rozdrażnienia i zmęczenia,

Zredukować stany zapalne, które mogą pojawiać się po przetrenowaniu mięśni i przyśpieszyć proces potreningowej regeneracji. 

medytacja na koniec treningu
Zdjęcie Canva

Medytacja – jak to robić nawet na siłowni? 

Jeśli ćwiczysz w domu, włączenie medytacji do sportowej rutyny pewnie przyjdzie Ci dość łatwo. A co z trenowaniem na siłowni albo w terenie? Wtedy rozpraszaczy jest dużo więcej – obcy ludzie, głośna muzyka, nieustannie dziejące się „coś” w tle… Właśnie dlatego warto przygotować się do sesji treningowo- mindfullnessowej z wyprzedzeniem. Co możesz zrobić, aby medytacja po treningu przyniosła jak najwięcej rezultatów. Oto nasze propozycje:

Zastanów się, jakie bodźce są dla Ciebie najbardziej rozpraszające, 

Jeśli zbyt intensywnie stymuluje Ciebie światło, zabierz ze sobą opaskę na oczy,

Zaopatrz się w zatyczki do uszu, jeśli nie lubisz słyszeć, co dzieje się dookoła, 

Weź ze sobą małą buteleczkę olejku eterycznego, np. lawendowego lub różanego, który pomoże Ci się wyciszyć, 

Zabierz ze sobą słuchawki, jeśli w trakcje medytacji lubisz słuchać wyciszającej muzyki,

Poszukaj najspokojniejszej możliwej przestrzeni: może być to róg sali treningowej, gdzie możesz usiąść twarzą do ściany, albo drzewo, pod którym możesz usiąść, przy okazji chowając się przed słońcem. 

Pamiętaj, że zawsze możesz też skorzystać z aplikacji do medytacji, które szybciej wprowadzą Cię w stan wyciszenia, a do tego pomogą wprawić Cię w pożądany, dobry nastrój po praktyce. Listę naszych ulubionych znajdziesz TU.

Monika Dąbrowska

Monika Dąbrowska

Odkąd pamiętam moje życie było związane z pracą nad ciałem – najpierw pływałam, potem grałam w siatkówkę, równolegle zakochałam się w nartach, a wreszcie trafiłam na jogę i przy niej pozostanę już na zawsze. To był mój pierwszy przemyślany krok w holistycznej pracy nad sobą. Po nim nastąpiły kolejne, odżywianie, świadoma pielęgnacja, praca nad emocjami, własnymi barierami i wiele innych. Gdzieś pośrodku tej drogi zrodził się pomysł na portal Twig.pl, który ma być inspiracją dla innych (i dla mnie) do wprowadzania dobrych praktyk w codzienności. Rozpoczynając ten projekt zostawiłam za sobą dotychczasowe życie zawodowe związane z marketingiem i reklamą i pracą w takich branżach jak moda i uroda. Na co dzień nie mogę żyć bez książki, filmu i teatru. Na mojej ścieżce edukacji pojawiła się nawet szkoła aktorska, pierwsza życiowa lekcja otwartości. Kolejne odebrałam podróżując. Coraz więcej miejsca w moim życiu zajmuje natura. Latem uciekam z Warszawy (w której mieszkam) nad Narew, gdzie trochę zdradzam jogę pływając na wakeboardzie albo po prostu gapiąc się w słońce.