Przyprawy do kawy mogą nie tylko wzmocnić właściwości prozdrowotne tego pobudzającego napoju, ale również urozmaicić Twoje doznania zmysłowe. Dzięki odrobinie wyobraźni (i adekwatnej ilości sproszkowanych korzeni, liści czy pąków roślin) Twoja poranna filiżanka kawy nigdy Ci się nie znudzi. Sprawdzamy, jakie przyprawy najlepiej poradzą sobie w tej misji.
Przyprawy do kawy – czy warto je dodawać?
Zapomnij o syropach, słodzikach i sztucznych aromatach – przyprawy do kawy dodadzą Twojemu kulinarnemu życiu pełni smaku! Ta duża zdrowsza alternatywa dla urozmaicania kawowych aromatów wykorzystywana jest tradycyjnie w wielu krajach na świecie:
Bliski Wschód: W krajach tego obszaru popularna jest kawa arabska, często przyrządzana w specjalnych dzbanach zwanych “dżezwami”. Kawa ta może być aromatyzowana przyprawami takimi jak kardamon, goździki czy cynamon.
Turcja: W tureckiej kawie często dodaje się przyprawy, takie jak kardamon, cynamon czy goździki. Kawa ta przygotowywana jest w specjalnym niskim naczyniu zwanych “cezve”.
Indie: W Indiach popularna jest kawa filtrowana, zwana “kaapi”. Często jest mieszana z przyprawami takimi jak kardamon, cynamon, imbir czy pieprz.
Etiopia: Etiopska kawa jest jednym z najstarszych rodzajów kawy na świecie. W niektórych regionach dodaje się do niej przyprawy, takie jak kardamon czy cynamon.
Maroko: W kawie marokańskiej można znaleźć przyprawy takie jak cynamon, gałka muszkatołowa czy imbir.
Meksyk: W meksykańskiej kawie często dodaje się cynamon, a czasem również kakao.
Skandynawia: W niektórych krajach skandynawskich, zwłaszcza w Szwecji, popularna jest kawa gotowana z dodatkiem kardamonu.
Warto podkreślić, że używanie przypraw do kawy może być zróżnicowane nawet w obrębie danego kraju, w zależności od regionu czy osobistych preferencji. A dlaczego się je dodaje? Nie tylko ze względów smakowych! Od tysiącleci wiadomo, że przyprawy maja wyjątkowe właściwości prozdrowotne:
– Wspomagają utrzymanie prawidłowego poziomu cholesterolu,
– Wspomagają przemianę materii,
– Ułatwiają trawienie,
– Wspomagają pracę mózgu,
– Działają antyoksydacyjnie,
– Mają właściwości przeciwzapalne,
– Zmniejszają ryzyko chorób neurodegeneracyjnych,
– Poprawiają krążenie,
– Poprawiają nastrój,
– Mogą wpływać na poziom glukozy we krwi.
Jakie przyprawy do kawy warto używać?
Kilka podstawowych przypraw do kawy pozwoli Ci stworzyć wyjątkowe kombinacje smakowe, satysfakcjonujące Twoje słodkie i wytrawne kulinarne zachcianki. Możesz mieszać je w dowolnych proporcjach i dobierać ze względu na dolegliwości organizmu, aby poprawić nie tylko poziom energii, ale też jakość zdrowia. Oto przyprawy do kawy, po które warto sięgać regularnie:
Przyprawa do kawy # 1: cynamon Cynamon może pomagać w ochronie komórek nerwowych i wpływać na procesy neurodegeneracyjne, co jest istotne dla zapobiegania i wspierania leczenia chorób neurologicznych. Działa przeciwzapalnie, co może przynieść ulgę osobom z bólami stawów i reumatoidalnym zapaleniem stawów, może też może pomagać w łagodzeniu dolegliwości związanych z układem trawiennym, takich jak wzdęcia, bole brzucha czy zgaga. To jeszcze nie wszystko! Ta przyprawa do kawy zawiera silne przeciwutleniacze, takie jak polifenole, które pomagają w zwalczaniu szkodliwych wolnych rodników w organizmie, co może przyczynić się do ochrony przed chorobami przewlekłymi oraz pomóc w poprawie wrażliwości na insulinę, co przyczynia się do lepszego kontrolowania poziomu cukru we krwi!
Przyprawa do kawy # 2: kardamon Doskwiera Ci ból brzucha? Wypróbuj kawy z kardamonem. Ta przyprawa do kawy może pomagać w łagodzeniu problemów żołądkowych, takich jak niestrawność, wzdęcia i kolki. Ma też działanie karminatywne, co oznacza, że pomaga w usuwaniu gazów z przewodu pokarmowego. Ponadto kardamon jest pełen antyutleniaczy, a zawarte w nim olejki eteryczne mają działanie antyseptyczne, co może pomagać w poprawie świeżości oddechu oraz zwalczaniu bakterii w jamie ustnej.
Przyprawa do kawy # 3: kakao Świąteczna kawa, która smakuje jak deser? To możliwe dzięki odrobinie niesłodzonego kakao albo świeżo startej czekolady 100%! Co więcej, kawa z dodatkiem tej przyprawy będzie prawdziwym dowodem miłości. Flawonoidy obecne w kakao mogą pomagać w poprawie funkcji naczyń krwionośnych oraz obniżać ciśnienie krwi, co korzystnie wpływa na zdrowie serca. Ponadto kakao może przyczynić się do obniżenia poziomu złego cholesterolu (LDL) i podniesienia dobrego cholesterolu (HDL), zmniejszając tym samym ryzyko miażdżycy czy udarów. Nie zapominajmy również o wpływie tej przyprawy do kawy na stres: kakao zawiera substancje, takie jak teobromina i fenyletyloamina, które mogą wpływać na poprawę nastroju i uczucie euforii.
Przyprawa do kawy # 4: goździki Goździki są znane ze swojego wpływu na procesy trawienne, wspomagając produkcję enzymów trawiennych i łagodząc problemy żołądkowe, takie jak wzdęcia czy niestrawność. Kawa z ich dodatkiem świetnie sprawdzi się jako wykończenie bardzo sycącego obiadu. Ponadto goździki mogą pomóc w regulacji poziomu cukru we krwi, co może być korzystne dla osób borykających się z cukrzycą czy insulinoopornością. Warto jednak pamiętać, że goździki spożywane w dużych ilościach mogą wywoływać reakcje alergiczne, polecamy zatem zacząć kawowe eksperymenty od minimalnych ilości tej przyprawy i bacznie przyglądać się temu, jak reaguje organizm.
Przyprawa do kawy # 5: chilli To idealna propozycja dla tych, którzy nie lubią, kiedy robi się zbyt słodko. Chilli podkręca metabolizm, wspomaga krążenie krwi oraz może działać bakteriobójczo. Jeśli picie kawy w takim wydaniu wydaje Ci się dość szalonym pomysłem, spróbuj dodać do napoju odrobinę kakao lub gorzkiej czekolady, aby cieszyć się bardziej stonowanym, aksamitnym smakiem.
Przyprawy i świeże zioła to nieodzowny składnik ajurwedyjskich posiłków. Co warto jeść zimą, albo rozgrzewać ciało od środka zgodnie z tą staroindyjską medycyną ludową? Szczegóły zdradzamy TU.
Monika Dąbrowska
Odkąd pamiętam moje życie było związane z pracą nad ciałem – najpierw pływałam, potem grałam w siatkówkę, równolegle zakochałam się w nartach, a wreszcie trafiłam na jogę i przy niej pozostanę już na zawsze. To był mój pierwszy przemyślany krok w holistycznej pracy nad sobą. Po nim nastąpiły kolejne, odżywianie, świadoma pielęgnacja, praca nad emocjami, własnymi barierami i wiele innych. Gdzieś pośrodku tej drogi zrodził się pomysł na portal Twig.pl, który ma być inspiracją dla innych (i dla mnie) do wprowadzania dobrych praktyk w codzienności. Rozpoczynając ten projekt zostawiłam za sobą dotychczasowe życie zawodowe związane z marketingiem i reklamą i pracą w takich branżach jak moda i uroda. Na co dzień nie mogę żyć bez książki, filmu i teatru. Na mojej ścieżce edukacji pojawiła się nawet szkoła aktorska, pierwsza życiowa lekcja otwartości. Kolejne odebrałam podróżując. Coraz więcej miejsca w moim życiu zajmuje natura. Latem uciekam z Warszawy (w której mieszkam) nad Narew, gdzie trochę zdradzam jogę pływając na wakeboardzie albo po prostu gapiąc się w słońce.
