Strona intenetowa używa plików cookies w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Kliknij tutaj, żeby dowiedzieć się jaki jest cel używania cookies oraz jak zmienić ustawienia cookies w przeglądarce. Więcej informacji znajdą Państwo w zakładce Polityka Prywatności.

Rozumiem
Umysł - Rozwój osobisty
30.03.2023

Przebudzenie czy przesilenie? O ostrożnym podejściu do wiosny opowiada psycholog

Przebudzenie czy przesilenie? O ostrożnym podejściu do wiosny opowiada psycholog
Zdjęcie Mukuko Studio/ Unsplash
Zdjęcie Mukuko Studio/ Unsplash

Wiosna to czas odrodzenia, zarówno dla przyrody, jak i dla nas samych. Po długiej zimowej stagnacji natura budzi się do życia, a my w tym czasie możemy również odczuwać potrzebę zmian i nowych działań. Wiosenne przebudzenie to nie tylko przeobrażenia w przyrodzie, ale również proces, który wpływa na nasze samopoczucie i sposób myślenia.

W tym okresie możemy doświadczać większej motywacji do działania, to czas kiedy zaczynamy zauważać więcej dobrych rzeczy wokół nas, a nasze myślenie staje się bardziej pozytywne. Czy jednak wiosna i wiosenne przesilenie to tylko te „dobre stany”?

Zdjęcie Peri Stojnic/ Unsplash

Przebudzenie wiosenne a psychika człowieka

Wiosenne przebudzenie to zjawisko, które w psychologii często odnosi się do stanu emocjonalnego, które objawia się poprzez zwiększoną energię, poczucie wolności, otwartość na nowe. Możemy wtedy być bardziej otwarci na nawiązywanie kontaktów społecznych , inicjowanie nowych działań i podejmowanie ryzyka. 

Jednocześnie niektórzy z nas mogą przeżywać ten okres jako trudny, z powodu nadmiernego stresu i presji, zwiększonej aktywności lub braku równowagi emocjonalnej. Mogą wtedy pojawić się refleksje nad życiowymi wyborami i decyzjami.

Psychologicznie wiosenne przebudzenie kojarzyć możemy z cyklem życia – wraz z nadejściem  pory roku, która ożywia wszystko wokół, ludzie mogą doświadczać zmian w swoim życiu np. karierze, związkach czy rodzinie, co prowadzi do przewartościowania priorytetów i podejmowanie nowych wyzwań. Dlatego warto wchodzić w ten okres spokojnie i uważnie, pamiętając, że „nowe” wymaga zwykle przygotowania i rodzić może także obawy.

Jak wykorzystać energię ożywienia w naturze

1. Poświęć czas na refleksję– to doskonały moment na zastanowienie się nad swoim życiem i tym, co chcemy osiągnąć. Stwórz wewnętrzną mapę marzeń, planów i celów, od tych najprostszych i oczywistych, po te najskrytsze i szalone.

2. Wyjdź na zewnątrz– kiedy, jak nie teraz jest czas, żeby oddychać świeżym powietrzem i korzystać z dobrodziejstw natury?  Pospaceruj, pobiegaj, posłuchaj śpiewu ptaków, popatrz w niebo. To pomoże Ci się zrelaksować i zebrać siły. A może odkryjesz, że dawno już tak po prostu nie patrzyłaś/eś  na chmury („bo po co?”, „bo nie mam czasu”, „ to dobre dla małych dzieci”).

3. Skup się na pozytywnych zmianach– określ, co chcesz ulepszyć, z czym zwlekałaś/eś . Może to właśnie ten moment?

4. Posprzątaj swoje życie – wiosenne porządki to doskonały sposób na lepszą organizację przestrzeni, zarówno tej zewnętrznej, jak i wewnętrznej. Porządkowanie daje poczucie sprawczości i pozwala na szybki dostrzeżenie efektów,  dlatego może właśnie teraz powinnaś/powinieneś pozbyć się paru niepotrzebnych rzeczy i odświeżyć otoczenie? O tym, dlaczego sprzątanie to sposób na osiągnięcie wewnętrznego balansu, więcej piszemy TU.

5. Zmień swoją dietę – sezonowe warzywa i owoce smakują teraz najlepiej. Nie chodzi tu o drastyczne zmiany, a bardziej o zdrowe nawyki i odżywcze składniki, które teraz będą przyjemnością dla naszego podniebienia. 

6. Naucz się czegoś nowego – wykorzystaj energię, jaka przyjdzie wraz z dłuższymi dniami i większą ilością słońca do rozwijania swoich umiejętności

7. Medytuj– skup się na swoich myślach i oddechu. Techniki uważności pomogą Ci na lepsze wsłuchanie się w to, czego Ty potrzebujesz, a nie tego, co inni potrzebują od Ciebie.

8. Skup się na małych rzeczach– zakwitające krzewy za oknem, pierwszy łyk kawy, dłuższe dni. W biegu codzienności nie mamy czasu na zauważanie zmian, jakie zachodzą wokół nas, dlatego warto czasem zwrócić uwagę na detale. 

Zdjęcie Eugene Zhyvchik/ Unsplash

9. Daj sobie czas – pamiętaj, że każdy z nas jest inny i mimo, że tak wiele mówi się o pozytywach związanych z nadejściem wiosny, wiosenne przesilenie to też czas, w którym możemy odczuwać zmęczenie i rozbicie. Dlatego warto dać sobie po prostu przestrzeń na regenerację, rozbudzać się w swoim tempie, bez presji „muszę”, a z otwarciem się na „mogę”.

Każdy człowiek jest inny i to, co działa dla jednej osoby, może nie działać dla innej. Najważniejsze jest słuchanie swojego ciała i podejmowanie działań, które pomagają Ci się dobrze czuć. Niech to będzie moment, w których będziemy blisko siebie i pozwolimy sobie po prostu być. 

Warto jednak pamiętać, że jeśli objawy przesilenia wiosennego utrzymują się i wpływają na Twoje codzienne życie, warto skonsultować się z terapeutą.

Karolina Laurentowska

Karolina Laurentowska

Ukończyłam socjologię, psychologię oraz psychoterapię. Pracuję jako psychoterapeutka,  w swojej pracy łączę sferę uczuć z obszarem umysłu. Od 8 lat prowadzę terapie indywidualne. Swoje doświadczenie zawodowe zdobywałam również pracując w szpitalu oraz placówkach edukacyjnych. Od wielu lat w moim życiu znaczącą rolę odgrywa ruch, z czego najbliższa stała się mi joga. To dzięki niej nauczyłam się słuchać swojego ciała i zrozumiałam, jak wiele można zobaczyć ucząc się uważności i dając sobie przestrzeń. Często bywam zasłuchana i zaczytana, czasami zapatrzona. Moją odskocznią są podróże, podczas których oczyszczam myśli, łapię oddech, uciekam od zgiełku codzienności lub wpadam we wrzawę innej kultury.