O ile kremy pod oczy na stałe zagościły w naszych kosmetyczkach, o tyle preparaty do zaawansowanej pielęgnacji ust traktowane są jak fanaberia. A przecież ta część skóry twarzy, podobnie jak cała reszta, narażona jest na uszkodzenia, podrażnienia, szkodliwe działanie promieni słonecznych i utratę jędrności. Przeciwdziałamy? Pielęgnacja ust zdecydowanie tak!
Naturalne piękno ust
Usta, podobnie jak opuszki palców, są naszym naturalnym autografem. Posmarowane szminką i odciśnięte na chusteczce pozostawią unikalny ślad, niczym linie papilarne. Usta każdego z nas są również wyjątkowo wrażliwe, aż 100 razy bardziej niż wspomniane już opuszki palców. Dzieje się tak, ponieważ nie ma na nich membrany, warstwy ochronnej, która stanowiłaby przeszkodę dla bodźców. Skóra na ustach jest dużo cieńsza niż ta na reszcie ciała; składa się jedynie z 3 do 6 warstw. Dla porównania, ta na reszcie twarzy ma ich aż 16! Już rozumiesz, dlaczego tak ważne jest, aby chronić ich niezwykle delikatną skórę?
Oto nasze wskazówki, dzięki którym Twoja usta będą naturalnie piękne, bez dużego zaangażowania czasowego i finansowego:
Nawilżaj
Czas na fakt, który niby jest oczywisty, ale jednak zaskakuje: usta się nie pocą! Tak, nawet jeśli kropelki potu spłyną na nie z innych części twarzy, same usta nie są w stanie go wygenerować. Dzieje się tak, ponieważ nie posiadają one gruczołów potowych. W efekcie usta nie mają naturalnego mechanizmu natłuszczania, przez co mają tendencję do wysychania same z siebie, a dodatkowo są bardziej podatne na zewnętrzne czynniki wysuszające. Świetna, naturalna i nawilżająca pielęgnacja ust to domowa maska z miodu. Po wieczornym umyciu zębów nałóż grubą warstwę tego słodkiego eliksiru i po prostu pozostaw na noc. Rano Twoje usta będą jędrniejsze, pełniejsze i bardziej nawilżone. Wsród kosmetyków do pielęgnacji ust szukaj natomiast składników takich jak:
– Masło Shea,
– Olej jojoba,
– Olej ze słodkich migdałów,
– Wosk pszczeli,
– Olej z pestek winogron.
Chroń przed słońcem
Filtr na usta? Koniecznie! Kolor ust, w odróżnieniu od koloru skóry, nie wynika z ilości naturalnego pigmentu zwanego melaniną, ponieważ usta zawierają jej minimalne ilości! Jedną z ważnych funkcji melaniny jest ochrona przed szkodliwym działaniem promieni słonecznych, czego usta są automatycznie pozbawione. Pamiętaj więc, aby zaopatrzyć się w kosmetyk z filtrem (nasz przewodnik po SPF znajdziesz TUTAJ) i nakładaj go regularnie kilka razy w ciągu dnia. Zastanawiasz się pewnie, co wpływa na zabarwienie ust? Swój kolor zawdzięczają one ogromnej ilości naczyń krwionośnych, znajdujących się tuż pod powierzchnią naskórka.
Ćwicz
Praca ust wspomagana jest siłą płynącą z otaczających je mięśni, do których zaliczamy m.in. mięsień bródkowy, mięsień śmiechowy, mięsień policzkowy i mięsień okrężny. To, jak działają, wpływa nie tylko na umiejętność otwierania i zamykania ust, ale również na to, czy i jak szybko będą kształtować się zmarszczki w tej okolicy twarzy. Facefitness I joga twarzy pomogą wzmocnić newralgiczne strefy, wspomogą spłycenie zmarszczek, wpłyną na poziom jędrności i poprawią koloryt ust. Jeśli szukasz eksperta w tej dziedzinie, z całego serca polecamy Katerynę Atamanovą , znaną jako Face Fit Coach. O jej metodzie, opisanej w niedawno opublikowanej książce, więcej przeczytasz TUTAJ.
Złuszczaj
Mimo że jest wyjątkowo cienka, skóra na ustach również wymaga złuszczania. Delikatnego, aby nie uszkodzić jej wierzchniej warstwy, ale regularnego. Najlepsze, domowe metody: szczotkowanie na sucho szczoteczką do zębów i peeling z brązowego cukru! Szczotkowanie, dzięki któremu nie tylko delikatnie złuszczysz martwe komórki skóry, dodatkowo pobudzi krążenie i nada piękny koloryt oraz pomoże rozluźnić mięśnie. Polecamy wykonywać je codziennie rano przed myciem zębów, następnie dokładnie opłukać szczoteczkę i przystąpić do dalszej pielęgnacji jamy ustnej. Peeling z cukru (1 łyżeczka tego brązowego wymieszana z 1/2 łyżeczki oliwy z oliwek) natomiast złuszczy intensywniej, warto więc ograniczyć tę przyjemność do 1-2 sesji tygodniowo.
Pamiętaj o bakteriach
Każdego dnia nanosimy na usta nieskończoną ilość bakterii: pocierając je brudnymi dłońmi, jedząc niedokładnie umyte owoce czy warzywa, używając sztućców czy po prostu spacerując i zasysając brudne powietrze. Czasem wystarczy minimalne przerwanie ciągłości naskórka, aby bakterie te przyprawiły nam sporą dawkę bólu i pozbawiły urody. Pamiętaj więc, aby oczyszczać je z taką samą dbałością jak pozostałe części twarzy. Zadbaj, aby Twoja pielęgnacja ust opierała się na produktach o działaniu antybakteryjnym, dzięki czemu patogeny nie będą miały szansy zasiedzieć się na nich zbyt długo.
Czy wiesz, że pojawiająca się na ustach opryszczka jest związane ze spadkiem odporności? Aby się przed nim uchronić, pamiętaj o diecie wspierającej Twój naturalny system immunologiczny. Nasze porady na to, jak to zrobić, znajdziesz TUTAJ.
Monika Dąbrowska
Odkąd pamiętam moje życie było związane z pracą nad ciałem – najpierw pływałam, potem grałam w siatkówkę, równolegle zakochałam się w nartach, a wreszcie trafiłam na jogę i przy niej pozostanę już na zawsze. To był mój pierwszy przemyślany krok w holistycznej pracy nad sobą. Po nim nastąpiły kolejne, odżywianie, świadoma pielęgnacja, praca nad emocjami, własnymi barierami i wiele innych. Gdzieś pośrodku tej drogi zrodził się pomysł na portal Twig.pl, który ma być inspiracją dla innych (i dla mnie) do wprowadzania dobrych praktyk w codzienności. Rozpoczynając ten projekt zostawiłam za sobą dotychczasowe życie zawodowe związane z marketingiem i reklamą i pracą w takich branżach jak moda i uroda. Na co dzień nie mogę żyć bez książki, filmu i teatru. Na mojej ścieżce edukacji pojawiła się nawet szkoła aktorska, pierwsza życiowa lekcja otwartości. Kolejne odebrałam podróżując. Coraz więcej miejsca w moim życiu zajmuje natura. Latem uciekam z Warszawy (w której mieszkam) nad Narew, gdzie trochę zdradzam jogę pływając na wakeboardzie albo po prostu gapiąc się w słońce.
