Strona intenetowa używa plików cookies w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Kliknij tutaj, żeby dowiedzieć się jaki jest cel używania cookies oraz jak zmienić ustawienia cookies w przeglądarce. Więcej informacji znajdą Państwo w zakładce Polityka Prywatności.

Rozumiem
Ciało - Trendy
06.01.2022

Noworoczne nawyki dla zdrowia. Poznaj je

Noworoczne nawyki dla zdrowia. Poznaj je
Zdjęcie Kinga Cichewicz/ Unsplash
Zdjęcie Kinga Cichewicz/ Unsplash

Nowy rok, nowe, pełne siły, energii i zdrowia ciało – kto chce? My! I jeśli Ty też, zapoznaj się z naszymi wskazówkami na to, jak podejść do brania zdrowia we własne ręce z głową! 

W zdrowym ciele mądry duch 

Dzwoni budzik. Zamiast litanii słów, których nie wypada przytoczyć w artykule być może czytanym przez nieco bardziej wrażliwe oczy, w głowie pojawia się wywołująca uśmiech na twarzy afirmacja. Zamiast drzemki wciskasz przycisk „wyłącz”i z energią wyskakujesz z łóżka. Najlepiej prosto na matę, na której Twoje ciało nie stawia barier przed rozciąganiem i kilkoma seriami powitań słońca. Potem tylko zimny prysznic, pyszne śniadanie i pełna gotowość do podboju świata. Jeśli taka sekwencja wydarzeń brzmi dla Ciebie równie abstrakcyjnie jak scenariusz pierwszej części „Diuny”, a Twoje poranki to zazwyczaj wybudzanie się w kołowrotku zmęczenia, złego nastroju i fizycznego dyskomfortu, to znak, że Twoje ciało może wymagać specjalnej, prozdrowotnej troski. Sen pozwala naszemu mózgowi i wszystkim innym organom na regenerację, dzięki której następnego dnia łatwiej powinno Ci być osiągnąć peak performance – przynajmniej w teorii tak twierdzą specjaliści od snu. Kiedy jednak zalecane 8 godzin snu nie sprawia, że o poranku czujesz przypływ sił i świeżości, warto, abyś przyjrzał/a się swojemu ciału z uważnością w poszukiwaniu źródła problemu. Zamiast na ślepo wcielać w życie uniwersalne porady na zwiększenie witalności, znalezione w odmętach internetowych wyszukiwarek, potraktuj siebie jako wyjątkowy przypadek i postaw na regeneracyjny program szyty na miarę. Oto, jak możesz zacząć go tworzyć.

Noworoczne nawyki dla zdrowia
Zdjęcie Mariah Krafft/ Unsplash

Badania krwi

Tak jak uwielbiamy wcielać w życie rytuały zakorzenione w medycynach naturalnych całego świata, tak samo doceniamy przywilej korzystania z prozdrowotnych osiągnięć świata zachodu. Najbardziej banalna i niezmiennie niezwykle przydatna forma diagnozowania na utrzymanie pełni zdrowia to badanie krwi. Nie – to REGULARNE badanie krwi. Jak pokazują statystyki, ta szybka, prosta i wcale nie tak bolesna metoda pomaga w wykryciu aż 70% poważnych problemów zdrowotnych. A warto pamiętać, że nawet te mniej poważne, takie jak niedobór jakichś składników krwi, mogą całkowicie zaburzyć jakość naszego życia. Deficyt witaminy D może powodować chroniczne zmęczenie, utratę libido czy pogłębiać wahania nastrojów. Zmniejszenie ilości witamin z grupy B może powodować trwałe zmiany behawioralne, prowadzić do anemii i przyśpieszać wypadanie włosów. Chcesz mieć pewność, że każdego dnia dostarczasz sobie wszystkich niezbędnych składników odżywczych, hormony dodają, a nie odbierają Ci sił, a narządy wewnętrzne pracują bez zarzutu? Rozpocznij rok od szybkiej wizyty w laboratorium. Jeśli nie masz dodatkowych wskazań od lekarza, sprawdzenie stanu krwi raz w roku powinno wystarczyć, aby namierzyć konieczne do uzupełnienia braki i doładować zdrowotne baterie.

Noworoczne nawyki dla zdrowia
Zdjęcie Rocknwool/ Unsplash

Naturalne metody uśmierzania bólu

Migreny, bóle pleców wywołane nadgodzinami przy biurku, bóle miesiączkowe – kiedy tylko się pojawiają, chętnie łapiemy za leki przeciwbólowe. Jedna tabletka może zaoszczędzić długich godzin spędzonych w łóżku w oczekiwaniu na ulgę. Czy warto rezygnować z tak prostej i skutecznej formy walki z dyskomfortem? Czasami zdecydowanie tak. Jak twierdzą naukowcy, ogólna dostępność leków uśmierzających ból sprawia, że sięgamy po nie zbyt często, przy nawet najmniejszych objawach bólu, a regularne przyjmowanie takich tabletek może – O ZGROZO  – pogarszać nawracające  symptomy. Co więcej, regularne przyjmowanie silnych leków przeciwbólowych, które działają na ciało podobnie jak narkotyki, może prowadzić do uzależnień i poważnych problemów zdrowotnych. Oczywiście nie namawiamy nikogo do pokutnego trwania w wielogodzinnym bólu dla zasady. Zachęcamy jednak do dwóch rzeczy:

Świadomie obserwuj ból Szukaj prawidłowości. Jeśli czujesz, że pojawia się on w jakiejś części Twojego ciała regularnie, skup się na łączniku – może wywołuje go określona pozycja w jodze, posiłek lub stresowa sytuacja? Takie skupienie się na bólu pomoże Ci dotrzeć do jego źródła – samodzielnie lub z pomocą specjalisty. 

Spróbuj zapobiec eskalacji naturalnie Zanim sięgniesz po tabletkę, spróbuj zaradzić bólowi, jak tylko poczujesz jego pierwsze sygnały. Czy wiesz, że nawet zwykły spacer na świeżym powietrzu może zadziałać równie skutecznie na redukcję bólu głowy co pełna chemii tabletka? Poprawa przepływu krwi, dotlenienie organizmu i zmniejszenie napięcia mięśniowego w ruchu mogą w kilkanaście minut uśmierzyć dolegliwość. A co z bólami miesiączkowymi? Na to też mamy sposób! Ciepła herbata, termofor i kilka rekomendowanych przez naszą specjalistkę @madalenayoga asan uśmierzających menstruacyjny dyskomfort. Znajdziesz je TUTAJ.

Noworoczne nawyki dla zdrowia
Zdjęcie Mariana Rascao/ Unsplash

Weryfikowanie informacji

Proszki, tabletki, kropelki, spray’e – media społecznościowe codziennie bombardują nas reklamami i sponsorowanymi  postami promującymi produkty, które mają zadziałać na nasze zdrowie w sposób niemal magiczny. Wiele z nich to na pewno jakościowe, przebadane i skuteczne środki do poprawy jakości życia, niestety takich, które cuda mogą zagwarantować jedynie w teorii, również nie brakuje. Światowy rynek suplementów, szacowany na 130 miliardów dolarów cały czas rośnie, a pandemia dodatkowo przyczynia się do przyśpieszenia tempa tego wzrostu. W efekcie przyzwyczajamy się do tego, że przed śniadaniem łykamy zestaw tabletek „na wszystko”, popijamy je witaminową wodą, do treningu serwujemy sobie proteinowy koktajl z proszku, a przed snem dorzucamy do kolacji saszetkę adaptogennej mieszanki, której skład nie do końca rozumiemy. Warto jednak pamiętać, że inwestowanie w prozdrowotne produkty na ślepo, bez konsultacji z lekarzem, bazując jedynie na rekomendacji internetowego autorytetu czy modzie może dać nam więcej złego niż dobrego. Nadmierne spożywanie niektórych substancji odżywczych, zaburzanie wchłaniania innych leków, spożywanie substancji niewiadomego pochodzenia i utrata sporej ilości pieniędzy to tylko niektóre z konsekwencji przyjmowania suplementów bez rozwagi i bez nadzoru. Zanim sięgniesz po nowy produkt, zweryfikuj jego skuteczność. Poszukaj certyfikatów, oszacuj realne zapotrzebowanie Twojego organizmu, dowiedz się więcej o działaniu wchodzących w jego skład substancji aktywnych i poradź się specjalisty. Żeby ustrzec się przed wpadnięciem w pułapkę nęcących haseł marketingowych i egzotycznie brzmiących magicznych kapsułek na poprawę wszystkiego, odpowiedź sobie na pytanie: czy naprawdę potrzebuję suplementu? Aby ułatwić sobie znalezienie odpowiedzi, skorzystaj z naszych wskazówek. Znajdziesz je TUTAJ.

W zadbaniu o zdrowie pomagają codziennie, proste i powtarzalne czynności. Aby odnaleźć wewnętrzną równowagę i zredukować destrukcyjny wpływ stresu na ciało, stawiamy na oddech – i to nie byle jaki! O tym, jak 9 oddechów pomaga przywrócić harmonię i spokój, więcej przeczytasz TUTAJ.

Monika Dąbrowska

Monika Dąbrowska

Odkąd pamiętam moje życie było związane z pracą nad ciałem – najpierw pływałam, potem grałam w siatkówkę, równolegle zakochałam się w nartach, a wreszcie trafiłam na jogę i przy niej pozostanę już na zawsze. To był mój pierwszy przemyślany krok w holistycznej pracy nad sobą. Po nim nastąpiły kolejne, odżywianie, świadoma pielęgnacja, praca nad emocjami, własnymi barierami i wiele innych. Gdzieś pośrodku tej drogi zrodził się pomysł na portal Twig.pl, który ma być inspiracją dla innych (i dla mnie) do wprowadzania dobrych praktyk w codzienności. Rozpoczynając ten projekt zostawiłam za sobą dotychczasowe życie zawodowe związane z marketingiem i reklamą i pracą w takich branżach jak moda i uroda. Na co dzień nie mogę żyć bez książki, filmu i teatru. Na mojej ścieżce edukacji pojawiła się nawet szkoła aktorska, pierwsza życiowa lekcja otwartości. Kolejne odebrałam podróżując. Coraz więcej miejsca w moim życiu zajmuje natura. Latem uciekam z Warszawy (w której mieszkam) nad Narew, gdzie trochę zdradzam jogę pływając na wakeboardzie albo po prostu gapiąc się w słońce.