Czy kiedy kończy się związek, musi kończyć się relacja? Czy partnerstwo może zamienić się w inny rodzaj bliskości emocjonalnej? Przyjaźń z eks – czy jest możliwa?
Przyjaźń z eks – dlaczego to takie trudne?
Psychologowie na liście cech charakteryzujących dobrego przyjaciela wymieniają:
– Bycie godnym zaufania,
– Szczerość,
– Słowność,
– Lojalność,
– Empatia,
– Umiejętność słuchania,
– Umiejętność powstrzymywania się od pochopnych osądów,
– Bycie wsparciem zarówno w tych dobrych, jak i złych momentach,
– Poczucie humoru,
– Pewność siebie.
Taki charakterologiczny pakiet brzmi, jakby należał do człowieka niemal idealnego. Czy myślisz tak o swojej byłej partnerce czy byłym partnerze? Pewnie nie zawsze jest to proste, biorąc pod uwagę fakt, że najczęstsze powody rozpadów związków to utrata zaufania i brak poczucia akceptacji.
Przyjaźń z eks – dlaczego jej szukamy?
Mimo tego, że przyjaźń z eks niesie ze sobą wiele wyzwań, dla niektórych z nas staje się naturalnym etapem wygasania związku romantycznego. Jak wynika z badań, najczęstsze powody, dla których decydujemy się pozostać w przyjaźni z eks to:
– Poczucie bezpieczeństwa: potrzeba bycia blisko kogoś, kto nas dobrze zna, może wesprzeć w trudnej sytuacji i służyć radą, kiedy jej potrzebujemy,
– Praktyczność: współdzielone wychowywanie dziecka, potrzeba utrzymania statusu społecznego albo finansowego,
– Grzeczność: próba uniknięcia zranienia, konfrontacji lub poczucie winy związane z zakończeniem relacji,
– Tlące się uczucia: Nadzieja na reaktywowanie związku lub potrzeba kontaktów seksualnych z eks.
Próby utrzymania przyjaźni z eks mogą zdawać się być szczytnym celem, ale środki na jego realizację nie zawsze są dobrze dobrane. W efekcie próbując manewrować w pojawiającym się na tym etapie transformowania relacji rolleroacterze uczuć możemy zranić nie tylko drugą osobę, ale i siebie.
Przyjaźń z eks – jak ją kultywować?
Nie jest tak, że przyjaźń z eks jest niemożliwa. Wszystko, co napisaliśmy powyżej, ma po prostu być sposobem na uświadomienie Ci, że jeśli zdecydujesz się na podjęcie tej misji, niekoniecznie będzie ona łatwa. Nie oznacza to jednak, że nie warto próbować! Zdecydowanie warto, bo posiadanie w życiu wartościowych ludzi to prawdziwy dar. Jeśli chcesz zatem zobaczyć, że wraz ze swoim eks partnerem czy partnerką odnajdziecie się w takich nowych, emocjonalnych realiach, pamiętaj o naszych radach:
Określ pobudki Być czy nie być w związku, oto jest pytanie! Jak przypominają naukowcy, przed podjęciem decyzji o gotowości na przyjaźń z eks, warto zadać sobie pytanie, czy to o przyjaźń naprawdę chodzi. Jeśli wbrew deklaracjom byłej drugiej połówki, która jasno komunikuje, że nie chce dalej trwać w relacji romantycznej liczysz, że przyjaźń będzie sposobem na powtórne zbliżenie się, możesz wystawić się na zranienie. Zanim wyjdziesz z propozycją, aby spróbować zawalczyć o przyjaźń, postaw na chwilę autoszczerości i upewnij się, że to właśnie o nią Ci chodzi.
Upewnij się, że nie ma niezagojonych ran Mimo że przyjaźń z eks wyrasta na gruncie ugruntowanej relacji, jest też swoistą czystą kartą. I jeśli ma się udać, nie powinno być w niej miejsca na wypominanie przewinień z przeszłości. Jest Ty i Twój/ Twoja eks zdecydujecie się na przyjaźń, zacznijcie ją od przyjacielskiej rozmowy oczyszczającej atmosferę. Jeśli będziecie mieć pewność, że nie ma między Wami żadnych niezagojonych ran, Wasz komfort emocjonalny na pewno wzrośnie.
Określ granice Odnajdywanie się w tej nowej, relacyjnej przestrzeni na pewno będzie dla Was dużo łatwiejsze, jeśli już na początku jasno określicie granice, zarówno te emocjonalne, jak i fizyczne. Pomogą one Wam zwiększyć poczucie bezpieczeństwa, ułatwią jasność w komunikacji i ograniczą nieporozumienia. Oczywiście takie granice dla każdej pary przyjaciół mogą wyglądać inaczej, warto jednak aby wśród tych fizycznych znalazł się brak seksu. Płynność w tym temacie może powodować zbyt dużo dezorientacji i zwiększać ryzyko zranienia któregoś z przyjaciół.
Zastanów się, co z nowymi relacjami Kiedy kończy się związek, warto jest dać sobie czas na detoks. W praktyce oznacza to czas bez wzajemnego kontaktu, podczas którego można uporządkować własne emocje, dać sobie przestrzeń na żałobę po związku, pozwolić zagoić się ranom. Rzucenie się od razu w nową formę relacji niesie ze sobą ryzyko, że nie do końca dopuścisz do świadomości, że eks to naprawdę eks. Bo jak w pełni zakończyć związek, skoro ciągle spędzacie ze sobą czas, rozmawiacie, lub dzielicie mieszkanie jako współlokatorzy/ współlokatorki? Tak intensywna obecność eks w Twoim życiu może też bardzo spowolnić Twoje otwieranie się na nowe relacje. Zastanów się więc, czy przyjaźń z eks nie będzie czynnikiem blokującym stworzeniem romantycznego związku u boku innej osoby.
Postaw na szczerość w komunikacji Jeśli w którymkolwiek momencie poczujesz, że przyjaźń z eks to nie jest coś, na co masz emocjonalną gotowość, nie duś tego w sobie. Nie masz obowiązku trwać w czymś, co Ci nie służy i pamiętaj (naprawdę uważamy, że warto napisać to jeszcze raz), że przyjaźń z eks to wymagające zaangażowania i siły wyzwanie. Nie ma nic złego w tym, że potrzebujesz więcej czasu na otwarcie się na nie lub przerwy od kontaktu. Swoje potrzeby komunikuj jednak wprost, w poszanowaniu emocji eks. Jeśli mówienie o tym, co czujesz, nie przychodzi Ci łatwo, mogą przydać Ci się nasze rady. Znajdziesz je TU.
Nawet jeśli nie uda Ci się zbudować przyjaźni z eks, niech nie wpłynie to na deprecjonowanie tego wszystkiego, co łączyło Was w związku romantycznym. Więcej o tym, dlaczego wartościowa relacja niekoniecznie musi trwać przez całe życie, piszemy TU.
Monika Dąbrowska
Odkąd pamiętam moje życie było związane z pracą nad ciałem – najpierw pływałam, potem grałam w siatkówkę, równolegle zakochałam się w nartach, a wreszcie trafiłam na jogę i przy niej pozostanę już na zawsze. To był mój pierwszy przemyślany krok w holistycznej pracy nad sobą. Po nim nastąpiły kolejne, odżywianie, świadoma pielęgnacja, praca nad emocjami, własnymi barierami i wiele innych. Gdzieś pośrodku tej drogi zrodził się pomysł na portal Twig.pl, który ma być inspiracją dla innych (i dla mnie) do wprowadzania dobrych praktyk w codzienności. Rozpoczynając ten projekt zostawiłam za sobą dotychczasowe życie zawodowe związane z marketingiem i reklamą i pracą w takich branżach jak moda i uroda. Na co dzień nie mogę żyć bez książki, filmu i teatru. Na mojej ścieżce edukacji pojawiła się nawet szkoła aktorska, pierwsza życiowa lekcja otwartości. Kolejne odebrałam podróżując. Coraz więcej miejsca w moim życiu zajmuje natura. Latem uciekam z Warszawy (w której mieszkam) nad Narew, gdzie trochę zdradzam jogę pływając na wakeboardzie albo po prostu gapiąc się w słońce.
