Strona intenetowa używa plików cookies w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Kliknij tutaj, żeby dowiedzieć się jaki jest cel używania cookies oraz jak zmienić ustawienia cookies w przeglądarce. Więcej informacji znajdą Państwo w zakładce Polityka Prywatności.

Rozumiem
Ciało - Trendy
06.12.2023

25% z nas chrapie! Czy chrapanie jest niebezpieczne i jak sobie z nim radzić?

25% z nas chrapie! Czy chrapanie jest niebezpieczne i jak sobie z nim radzić?
Zdjęcie Canva
Zdjęcie Canva

Chrapanie może sprawić, że noce we wspólnej sypiani zamiast pod znakiem miłosnych uniesień będą przebiegać w atmosferze frustracji i poczucia winy. Warto pamiętać, że chrapanie jest nie tylko dyskomfortowe, ale również może potencjalnie negatywnie wpływać na zdrowie. Jak sobie z nim radzić? 

Przyczyny chrapania 

Myślisz, że chrapanie jest straszne, ale Ciebie nie dotyczy? Być może żyjesz w błogiej nieświadomości, bo jak wykazują lekarze z John Hopkins Medicine, aż 45% dorosłych chrapie okazjonalnie, a 25% chrapie regularnie. Chrapanie może być skorelowane z płcią – statystyki pokazują, że przypadłość ta dotyka regularnie 3 na 10 mężczyzn i 2 na 10 kobiet. Występuje, gdy przepływ powietrza przez gardło powoduje wibracje miękkich tkanek w obrębie nosa i gardła, co generuje charakterystyczny, uciążliwy  dźwięk. Istnieje kilka potencjalnych przyczyn chrapania, w tym:

Osłabienie mięśni: Osłabienie mięśni w okolicach gardła i języka może prowadzić do zwiotczenia tkanek, co ułatwia ich wibrację podczas oddychania.

Nadmierna tkanka tłuszczowa w okolicach gardła: Nadmierna ilość tkanki w obrębie nosa i gardła, skumulowana z powodu otyłości, może prowadzić do zwężenia dróg oddechowych i zwiększenia szans na chrapanie.

Spanie na plecach: Niektóre pozycje podczas snu, przede wszystkim spanie na plecach, mogą sprzyjać zwężaniu dróg oddechowych i sprzyjać chrapaniu.

Wiek Im jesteśmy starsi, tym bardziej nasze mięśnie, również te w okolicach gardła, wiotczeją, a im stają się słabsze, tym bardziej my jesteśmy podatni na chrapanie.

Nieżyty nosa: Problemy z oddychaniem, wynikające m.in. z zatkania nosa z powodu alergii, przeziębienia czy przewlekłego zapalenia zatok, mogą zmuszać do oddychania przez usta, co zwiększa ryzyko chrapania.

Ciąża Ciąża oraz związane z nią zmiany hormonalne, szczególnie w ostatnich jej miesiącach, mogą sprzyjać opuchliźnie tkanek w okolicy nosa i powodować chrapanie.

Picie alkoholu: Alkohol może rozluźniać mięśnie gardła, co zwiększa ryzyko chrapania.

Palenie tytoniu: Palenie tytoniu może drażnić drogi oddechowe, co sprzyja chrapaniu.

Stosowanie leków: Niektóre leki, zwłaszcza te, które mają działanie uspokajające, mogą wpływać na zwiotczenie mięśni w okolicach gardła i języka i zwiększać ryzyko chrapania.

Specyficzna budowa górnych dróg oddechowych: Wrodzone cechy anatomiczne, np. długi język albo nierówna, a przez to mniej drożna przegroda nosowa mogą predysponować do chrapania.

Zdjęcie Canva

Czy chrapanie jest niebezpieczne?

Chrapanie samo w sobie zazwyczaj nie jest niebezpieczne, ale w niektórych przypadkach może być objawem lub wskazywać na obecność stanów zdrowotnych, które mogą być poważniejsze. Oto kilka kwestii, które warto rozważyć:

Bezsenność: Chrapanie może prowadzić do zakłóceń snu, zarówno u osoby chrapiącej, jak i jej partnera. Bezsenność może negatywnie wpływać na ogólne zdrowie i samopoczucie, powodując m.in. osłabienie, nadmierną senność w ciągu dnia, zaburzenia metabolizmu, spadek libido, kłopoty z pamięcią czy skupieniem. O tym, jak możesz sobie naturalnie pomóc w okresach spadku koncentracji, przeczytasz TU.

Wzmożony stres Poczucie winy związane z tym, że osoba śpiąca u Twojego boku regularnie się nie wysypia, bo Ty chrapiesz, może być generatorem codziennego stresu, a w efekcie m.in. negatywnie wpływać na zdrowie Twoich nadnerczy. O tym, jak zadbać o ten narząd, aby nie przepalić się na skumulowanych nerwach, więcej piszemy TU.

Zespół bezdechu sennego: W przypadkach, gdy chrapanie towarzyszy epizodom bezdechu podczas snu, może to wskazywać na obecność zespołu bezdechu sennego. Jest to schorzenie, powodujące zatrzymanie lub zmniejszenie przepływu powietrza przez drogi oddechowe w okolicach gardła, które trwa dłużej niż 10 sekund.

Zmęczenie: Regularne chrapanie może prowadzić do uczucia chronicznego zmęczenia i osłabienia, co wpływa na jakość życia.

Rozwój chorób układu oddechowego: W niektórych przypadkach chrapanie może prowadzić do podrażnienia dróg oddechowych i zwiększenia ryzyka infekcji górnych dróg oddechowych.

Chrapanie – jak sobie z nim radzić? 

Wydaje Ci się, że chrapanie jest całkowicie poza Twoją kontrolą, bo przecież co możesz zrobić, aby z nim walczyć, kiedy śpisz? Okazuje się, że możesz zrobić całkiem sporo, i to bez dużego nakładu środków. Oto proste wskazówki, które możesz wykorzystywać każdej nocy, aby zredukować chrapanie i poprawić swoją jakość snu:

1. Zamiast na plecach, postaraj się sypiać na boku, zmniejszając tym samym nacisk na drogi oddechowe. 

2. Postaraj się w zdrowy i zrównoważony sposób podejść do kwestii swojej wagi i zredukować kilogramy, które mogą w negatywny sposób wpływać na Twoje zdrowie. 

3. Wypróbuj specjalnej poduszki, która pomoże Ci utrzymać prawidłową pozycję głowy podczas snu, zapewniając swobodny przepływ powietrza przez drogi oddechowe. 

4. Ogranicz spożycie tytoniu i alkoholu. 

5. Zadbaj o to, aby powietrze w Twojej sypialni nie było zbyt suche. 

6. Nawilżaj błony śluzowe nosa, np. podczas inhalacji.  

7. Unikaj spożywania zbyt ciężkich kolacji, szczególnie krótko przed snem. 

8. Wylecz nawracające infekcje dróg oddechowych. 

9. Zadbaj o to, aby w Twoim mieszkaniu nie było alergenów.

10. Jeśli mimo zmian w stylu życia chrapanie w dalszym ciągu będzie uprzykrzać Ci noce, umów się na wizytę do laryngologa. 

Zdjęcie Canva

Chrapanie (Twoje własne lub osoby, z którą dzielisz łóżko) sprawia, że nie możesz spać? Koniecznie sprawdź, jak możesz temu zaradzić korzystając z Tradycyjnej Medycyny Chińskiej. Piszemy o tym TU.

Monika Dąbrowska

Monika Dąbrowska

Odkąd pamiętam moje życie było związane z pracą nad ciałem – najpierw pływałam, potem grałam w siatkówkę, równolegle zakochałam się w nartach, a wreszcie trafiłam na jogę i przy niej pozostanę już na zawsze. To był mój pierwszy przemyślany krok w holistycznej pracy nad sobą. Po nim nastąpiły kolejne, odżywianie, świadoma pielęgnacja, praca nad emocjami, własnymi barierami i wiele innych. Gdzieś pośrodku tej drogi zrodził się pomysł na portal Twig.pl, który ma być inspiracją dla innych (i dla mnie) do wprowadzania dobrych praktyk w codzienności. Rozpoczynając ten projekt zostawiłam za sobą dotychczasowe życie zawodowe związane z marketingiem i reklamą i pracą w takich branżach jak moda i uroda. Na co dzień nie mogę żyć bez książki, filmu i teatru. Na mojej ścieżce edukacji pojawiła się nawet szkoła aktorska, pierwsza życiowa lekcja otwartości. Kolejne odebrałam podróżując. Coraz więcej miejsca w moim życiu zajmuje natura. Latem uciekam z Warszawy (w której mieszkam) nad Narew, gdzie trochę zdradzam jogę pływając na wakeboardzie albo po prostu gapiąc się w słońce.