Zmiana pory roku powinna oznaczać wprowadzenie drobnych zmian w nawykach żywieniowych. Nawet najzdrowsze produkty mogą zadziałać na nasze organizmy inaczej w środku gorącego lata i podczas wyjątkowo mroźnej zimy. Dzisiaj sprawdzamy, jakiego jedzenia warto unikać jesienią, aby optymalizować swoje dobre samopoczucie na poziomie ciała i ducha.
Dlaczego warto stawiać na różnorodność w jedzeniu?
Świadome odżywianie to kilkupoziomowa misja, w które skład wchodzą m.in.:
– Umiejętność rozpoznawania własnych nawyków żywieniowych,
– Przepracowywanie negatywnych wzorców związanych z jedzeniem,
– Umiejętność wygospodarowania przestrzeni na to, aby spożywać posiłki w spokoju,
– Selekcjonowanie produktów spożywczych pod kątem ich realnego wpływu na organizm,
– Umiejętność dostrzegania i cieszenia się smakami.
Ważne jest również balansowanie między tym, co w jedzeniu daje nam największą przyjemność a zrozumieniem, że nie da się przejechać całego życia w pełni zdrowia odżywiając się codziennie jedynie ulubionym koktajlem z dodatkiem białka roślinnego. Świadome odżywianie to też umiejętność urozmaicania tego, co ląduje na talerzu. Stawianie na różnorodność w jedzeniu ma wiele korzyści zarówno dla zdrowia, jak i dla ogólnego dobrostanu. Oto kilka powodów, dlaczego warto dążyć do różnorodności w diecie:
Dostarczanie różnych składników odżywczych: Różnorodność w diecie pozwala na spożywanie różnych składników odżywczych, takich jak witaminy, minerały, białko, błonnik i antyoksydanty, które są niezbędne dla zdrowia. Każdy produkt spożywczy zawiera inne składniki odżywcze, dlatego różnorodność pozwala na uzupełnienie niedoborów i zapewnia pełnowartościową dietę.
Wspomaganie zdrowia układu trawiennego: Różnorodność w diecie pomaga w utrzymaniu zdrowia układu trawiennego. Spożywanie różnych rodzajów błonnika z owoców, warzyw, pełnoziarnistych produktów zbożowych i roślin strączkowych może przyczynić się do lepszej pracy jelit i zapobiegać problemom trawiennym.
Zdrowa mikroflora jelitowa: Spożywanie różnych rodzajów żywności, zwłaszcza bogatych w błonnik, może promować zdrową mikroflorę jelitową. Dobra mikroflora jelitowa jest istotna dla ogólnego zdrowia, odporności i zdolności wchłaniania składników odżywczych.
Rozwijanie różnorodnych smaków i preferencji: Jedzenie różnych potraw i produktów spożywczych pozwala na rozwijanie różnorodnych smaków i preferencji kulinarnych. To najprostsza metoda na to, żeby jedzenie stało się bardziej satysfakcjonujące i przyjemne.
Unikanie monotonii: Monotonna dieta może prowadzić do braku motywacji do zdrowego jedzenia i zmniejszenia atrakcyjności posiłków. Różnorodność w diecie pomaga w utrzymaniu radości płynącej z każdego posiłku.
Produkty spożywcze, których należy unikać jesienią
Rozłóżmy różnorodność na części pierwsze. Nie chodzi w niej tylko o to, aby unikać powtarzalności produktów. To też świadome selekcjonowanie tego, co w danym momencie roku służy naszym ciałom bardziej, a co mniej. Aby ułatwić Ci nawigację w planowaniu posiłków jesienią, przygotowaliśmy dla Ciebie listę tych produktów, których spożywania należy wtedy unikać:
Zielona herbata Uwielbiamy antyoksydacyjne właściwości zielonej herbaty, ale w najchłodniejsze dni zastępujemy ją rozgrzewającymi naparami ziołowymi. Dlaczego? Zielona herbata jest niefermentowana i rzadko kiedy oksydowana, co sprawia, że może mieć chłodzące właściwości. Nawet kiedy jest parzona w ciepłej wodzie, która chwilowo rozgrzeje ciało, długofalowo nie pomoże ona w utrzymaniu wewnętrznej, rozgrzewającej energii życiowej.
Świeży ogórek Świeży ogórek aż w 95% składa się z wody. Jego właściwości świetnie sprawdzą się latem, kiedy każdy dodatkowy łyk czy kęs odświeżenia jest na wagę złota, jednak jesienią nasze ciała docenią je mniej. Zgodnie z założeniami Ajurwedy świeże ogórki mają działanie bardzo silnie chłodzące, a nadmierne ich spożywanie w dni, kiedy temperatura na termometrach spada nieprzyjemnie nisko, może zwiększyć poczucie fizycznego dyskomfortu.
Gotowe zupy Wiemy, że głód sprzyja zwiększonemu apetytowi i często w bardzo chłodne dni szukamy szybkich rozwiązań na przygotowanie posiłków. A co koi przemarznięte ciało lepiej niż zupa, najlepiej ta zgarnięta z półki sklepowej i do pogrzania w 5 minut, prawda? Niestety, większość konwencjonalnych produktów z tej kategorii to zgodnie z założeniami Tradycyjnej Medycyny Chińskiej produkty martwe, które nie będą pobudzać Twojej życiowej energii. Nawet jeśli zupy te będą reklamowane jako pełne warzyw, poddane pasteryzacji lub działaniu silnych konserwantów niestety będą pozbawione witamin i innych substancji odżywczych, nie zadziałają więc pozytywnie na Twoją odporność.
Nabiał Jogurt to świetny pomysł na pełne białka śniadanie. Niestety, produkty nabiałowe mają działanie chłodzące i sprzyjają produkcji śluzu, a w konsekwencji w sezonie jesiennym mogą negatywnie wpływać zarówno na fizyczny komfort, jak i po prostu zdrowie. Jeśli zależy Ci na prawidłowej podaży białka w diecie pamiętaj, że niekoniecznie musisz czerpać je z nabiału. Więcej o tym, w jakich produktach roślinnych kryją się jego spore ilości przeczytasz TU.
Egzotyczne owoce My też lubimy przypominać sobie o smakach wakacji sięgając po egzotyczne produkty, mamy jednak w głowie, jak daleką drogę musiały przebyć, zanim znalazły się na naszych talerzach. Papaje, marakuje czy ananasy, aby przetrzymać wymagające podróże do innych stref klimatycznych, opryskiwane są substancjami chemicznymi, które mogą być szkodliwe dla zdrowia. Aby nie serwować sobie takich dodatków do jedzenia, postaw na sezonowe, lokalne owoce. Które to dokładnie? Listę naszych rekomendacji znajdziesz TU.
Jesienne jedzenie powinno sycić, rozpieszczać kubki smakowe i rozgrzewać od środka. Co powinniśmy jeść zgodnie z Ajurwedą, aby po posiłkach odczuwać wewnętrzne ciepło? Listę produktów zostawiliśmy dla Ciebie TU.
Monika Dąbrowska
Odkąd pamiętam moje życie było związane z pracą nad ciałem – najpierw pływałam, potem grałam w siatkówkę, równolegle zakochałam się w nartach, a wreszcie trafiłam na jogę i przy niej pozostanę już na zawsze. To był mój pierwszy przemyślany krok w holistycznej pracy nad sobą. Po nim nastąpiły kolejne, odżywianie, świadoma pielęgnacja, praca nad emocjami, własnymi barierami i wiele innych. Gdzieś pośrodku tej drogi zrodził się pomysł na portal Twig.pl, który ma być inspiracją dla innych (i dla mnie) do wprowadzania dobrych praktyk w codzienności. Rozpoczynając ten projekt zostawiłam za sobą dotychczasowe życie zawodowe związane z marketingiem i reklamą i pracą w takich branżach jak moda i uroda. Na co dzień nie mogę żyć bez książki, filmu i teatru. Na mojej ścieżce edukacji pojawiła się nawet szkoła aktorska, pierwsza życiowa lekcja otwartości. Kolejne odebrałam podróżując. Coraz więcej miejsca w moim życiu zajmuje natura. Latem uciekam z Warszawy (w której mieszkam) nad Narew, gdzie trochę zdradzam jogę pływając na wakeboardzie albo po prostu gapiąc się w słońce.
